Jowita oprócz cudnego koloru włosów i nieprzeciętnej urody okazała się fantastyczną osobą, o bardzo podobnym spojrzeniu na świat. No i przez to, albo właśnie dzięki temu sesja fotograficzna przeobraziła się w sesję pogaduchowo - fotograficzną. Mało brakowało i zapomniałabym o zrobieniu jakichkolwiek zdjęć ;)
Zapraszam na kilka ujęć z tego sympatycznego popołudnia.
Piękna Mietła!!! (:
OdpowiedzUsuńAaa, genialne! Ruda wyszła ślicznie, cholernie fotogeniczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna, piękna i fotogeniczna :) Zdjęcia same się przy niej robią :)
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńNo i znowu dorwałaś do sesji śliczną dziewczynę:) ze ślicznym uśmiechem i płomienną grzywą:)
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się z Tobą :)
Usuń